"...Ja rozumiem, że wam jest zimno. Ale jak jest zima, to musi być zimno. Pani kierowniczko, takie jest odwieczne prawo natury... Czy ja palę? Pani kierowniczko, ja palę cały czas!" - czyli słów kilka o historii ogrzewania.

W dawnych wnętrzach mieszkalnych instalowano na przestrzeni stuleci różne urządzenia grzewcze. Podstawowym i najstarszym było oczywiście otwarte palenisko. Jednak wynalezienie systemu zapewniającego ciepło, gdzie dym nie wypełniał już izby, a odprowadzany był na zewnątrz, było wielkim wynalazkiem, wręcz rewolucją, o której już dzisiaj nikt prawie nie pamięta. Systemy hypokaustyczne, piece kaflowe i kominki to kolejne urządzenia, których relikty odkrywamy podczas badań archeologicznych w Stargardzie i innych pomorskich ośrodkach. Poza funkcjami czysto technicznymi piece kaflowe i kominki dostarczały również ich użytkownikom pewnej dawki przeżyć estetycznych. Dekoracje, personifikacje, cnoty, ludzie epoki – to wszystko można było obejrzeć na piecu kaflowym, gdzie gościła również nierzadko tematyka religijna czy nawet polityczna. Wobec tego ogrzewanie wnętrz podczas długich, mroźnych zim było sprawą istotną, wokół której budowano rytm życia i pracy dawnych ludzi, a jednocześnie dzięki dekoracjom kafli było zwierciadłem epoki…

Zapraszamy 20 marca, o godzinie 17:00 do salki edukacyjnej w Bastei, w Parku Piastowskim 1.

Wstęp na wszystkie spotkania z cyklu jest bezpłatny!